"Dr Żelazny Młot" tym razem wybierze się do Moskwy, by w stolicy Rosji bronić tytułów IBF, WBO, WBA i IBO. Rywalizacja złotych medalistów igrzysk olimpijskich wzbudza duże emocje. Kliczko pokusił się nawet o stwierdzenie, że będziemy świadkami niezapomnianej batalii w królewskiej dywizji wagowej.
- Bardzo się cieszę, że formalności związane z walką są już zamknięte. Fani boksu na całym świecie z niecierpliwością czekają na starcie dwóch olimpijczyków. To będzie najlepszy pojedynek w wadze ciężkiej. Jestem pod wrażeniem, że zmierzymy się w Moskwie, ponieważ wielu rosyjskich i ukraińskich kibiców będzie mogło oglądać nas na żywo. Atmosfera będzie ekscytująca - powiedział 37-letni dominator.