Polak zmierzył się z Williamsem podczas gali boksu zawodowego w Gałaczu (Rumunia). Od samego początku zarysowała się wyraźna przewaga szybkości i dynamiki Rekowskiego. Już pod koniec pierwszej rundy "T-Rex" wstrząsnął 40-letnim weteranem.
Druga odsłona to demonstracja siły byłego trzykrotnego mistrza Polski amatorów w wadze superciężkiej. "Brixton Bomber" miał ogromne problemy z utrzymaniem pionowej pozycji po ciosach Marcina.
W czwartej rundzie Rekowski nastawił się na mocne lewe sierpowe i dalej rozmontowywał wadliwą defensywę oponenta. Oszołomiony Williams nie próbował się odgryzać i sędzia ringowy postanowił przerwać walkę.
Rekowski
(10-0, 9 KO) zwyciężył po raz dziesiąty. Dla pochodzącego z przedmieść Londynu byłego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej była to 18. porażka w karierze.
Kliknij i obserwuj nas na Facebooku. Miejsce dla fanów pięściarstwa!
