28-latek z Ługańska poznał się z polskim bokserem podczas wspólnych sparingów i na podstawie tych doświadczeń wysnuł wniosek, iż 16 listopada czeka nas emocjonująca wojna.
- Biorąc pod uwagę nasze sparingi, mogę zapewnić, że pojedynek nie będzie nudny - powiedział niepokonany zawodowiec.
Głazkow nie ma w zwyczaju obrażać oponentów przed pierwszym gongiem i nie inaczej jest tym razem.
- Oczywiście, że cieszę się z możliwości walki z Adamkiem. Nadszedł czas, by rywalizować z najlepszymi bokserami wagi ciężkiej. Tomasz jest wojownikiem o wysokich umiejętnościach, czeka mnie test i wielkie doświadczenie. Polak może podjąć otwartą wymianę ciosów - dodał.
Kliknij i obserwuj nas na Facebooku. Miejsce dla fanów pięściarstwa!