Pochodzący z Australii Leapai (30-4-3, 24 KO) uchodzi za co najwyżej przeciętnego oponenta dla niepokonanego od dziewięciu lat Kliczki. Dlaczego więc "Lwie Serce" otrzyma szansę konfrontacji z wielkim czempionem wagi ciężkiej? Leapai w listopadzie, w ostatecznym eliminatorze federacji WBO, pokonał sensacyjnie Denisa Bojcowa i tym sposobem wywalczył bilet do intratnej walki.
Mieszkaniec Queensland na zawodowych ringach wojuje od 2004 roku. Od tamtej pory czterokrotnie doznawał smaku porażki, a jego ostatnim pogromcą jest Kevin Johnson. Amerykanin w 2009 roku przegrał bezdyskusyjnie na punkty z Witalijem Kliczką.
Obozy Kliczki i Leapaia mają 30 dni na uzgodnienie detali dotyczących organizacji mistrzowskiej potyczki. Z dużą dozą pewności można przypuszczać, iż przetarg wygra należąca do ukraińskich braci grupa K2Promotions.
Szalona wojna z udziałem Alexa Leapaia:
Chcesz być na bieżąco? Najistotniejsze nowiny ze świata bokserskiego na naszym Facebooku!