Przemysław Majewski na finiszu przygotowań

Przemysław Majewski (21-2, 13 KO), który w piątek 24 stycznia, stoczy walkę z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi średniej Curtisem Stevensem (25-4, 18 KO) nie zwalnia tempa treningów.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- Bardzo ważnym elementem w mych przygotowaniach jest trening kondycyjno- wytrzymałościowy. Jest to mieszanka ćwiczeń siłowych, z elementami ostatnio bardzo popularnego w Stanach Cross Fittu - opowiada Majewski. Dodaje też, że zarówno trening kondycyjny jak i bieg zawsze kończy ćwiczeniami na wzmocnienie mięśni brzucha. Bokser do najbliższej walki przygotowuje się w klubie Ocean Side Sport w Atlantic City.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Polski pięściarz dodaje, że nie mógłby trenować, gdyby nie pomoc i szczodrość jego promotora Mariusz Kołodzieja, szefa Global Boxing. - Mariusz bardzo mnie wspiera w karierze. Nigdy z żadnej mej walki nie wziął ani grosze, mimo że należały mu się te pieniądze. Jestem mu za to ogromnie wdzięczny, bo dzięki niemu mogę robić to, co kocham, czyli boksować. Takich szlachetnych ludzi jak Mariusz jest mało w bokserskim biznesie! - powiedział Majewski.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×