Michał Żeromiński: Boksowałem z lepszymi rywalami
- Dawid Kwiatkowski ma lepszy bilans od mojego, ale ja walczyłem z mocniejszymi rywalami niż on - mówi Michał Żeromiński przed galą "Wojak Boxing Night".
- Wziąłem urlop w pracy, dlatego przez 3 tygodnie mogłem skupić się tylko na solidnych przygotowaniach. Sparingi miałem z najlepszymi zawodnikami w Polsce - Maćkiem Sulęckim, Kamilem Szeremetą, Michałem Syrowatką i Sasunem Karapetyanem. Lepszy bilans od mojego ma na razie Dawid Kwiatkowski, ale to ja walczyłem przeważnie z mocniejszymi zawodnikami niż on, jak Rafał Jackiewicz czy Łukasz Janik - powiedział 27-letni Michał Żeromiński.
Sobotnia walka będzie rewanżem za potyczkę amatorską, do której doszło w 2010 roku na gali Tomasza Babilońskiego w Wołominie. - To były nasze ostatnie walki amatorskie. Mam ją nagraną, wygrałem na punkty 26-12. Od tego czasu sporo zmieniło się w moim życiu, oczywiście dalej dążę do wielkich wygranych, ciężko pracuję na treningach, ale na 1 miejscu jest rodzina i praca. Boks sprawia mi wielką przyjemność, dlatego chętnie jeżdżę ćwiczyć do Warszawy czy sparować do Białegostoku mówi Michał Żeromiński, prywatnie ojciec 3-miesięcznego Alana.
Jak wielu zawodników na świecie łączy on boksowanie z pracą- na co dzień sprzedaje drzwi, ale też prowadzi własną działalność gospodarczą, tj. firmę sprzątającą, a także zajmuje się transportem i dodatkowo prowadzi treningi na siłowni.
Gala "Wojak Boxing Night" organizowana przez Babilon Promotion&KnockOut Promotions odbędzie się 26 kwietnia w Legionowie. Transmisja w Polsacie Sport i kanale otwartym tej stacji.