- Szpilka wygrał zasłużenie, ale nie pokazał nic, a Adamek tym bardziej. Chcieli się oszukiwać, a oszukali kibiców - twierdzi. Były mistrz świata podkreśla, że o wiele bardziej interesujący był zeszłoroczny pojedynek Andrzeja Gołoty z Przemysławem Saletą. - Szkoda, że moja dyscyplina idzie na dół. Zawsze się przed tym broniłem, ale muszę powiedzieć, że kiedyś było lepiej - zakończył "Tygrys".
{"id":"","title":""}
Źródło: Press Focus/x-news
Trochę mnie zawiódł Tomek, bo Szpi Czytaj całość