- Stoczę dwie walki. Najpierw odzyskam pas mistrza świata, potem go obronię - powiedział "Diablo" na łamach Super Expressu. Przypomnijmy, że pas Krzysztofowi Włodarczykowi "zabrał" Grigorij Drozd. Dlaczego polski bokser przegrał we wrześniu w Moskwie?
[ad=rectangle]
- W moim życiu bardzo wiele się wtedy działo. 17 lipca urodziła mi się córka z inną kobietą, nie żoną. Cały lipiec można spalić, wyrzucić do kosza, połowę sierpnia też. Nie byłem w stanie we wrześniu wszystkiego nadrobić, było na to za późno, ale oszukiwałem samego siebie. Oczywiście walkę można było odwołać. Miałem taki pomysł. Kontuzja, rozcięcie... Ale ja nie jestem tchórzem. W tych sprawach jestem honorowy. Kosztowało mnie to porażkę - przyznał.
Jak na razie nie jest znany termin powrotu Krzysztofa Włodarczyka. W mediach przewija się jednak maj lub kwiecień 2015. "Diablo" na zawodowych ringach odniósł 49 zwycięstw (35 KO), 3 porażki i jeden remis.
Cała rozmowa w Super Expressie.