Johann Duhaupas od początku walki starał się zaskoczyć czempiona i próbował zepchnąć go do obrony. Francuz robił to jednak zbyt wolno, a Wilder celnie go kontrował i z każda rundą zaznaczał swoją przewagę. W 4. rundzie rozcięciu uległ łuk brwiowy pretendenta. W 11. rundzie po celnej kombinacji ciosów Amerykanina sędzia zdecydował się przerwać pojedynek.
Dla Deontaya Wilder było to 35 zwycięstwo na zawodowym ringu. 29-latek zaliczył tym samym drugą udaną obronę pasa mistrzowskiego WBC, który wywalczył w styczniu tego roku, pokonując Bermane Stiverna.
Wiele wskazuje na to, iż kolejnym rywalem Amerykanina może być Aleksander Powietkin, który w listopadzie zmierzy się z Mariuszem Wachem. Na liście potencjalnych kandydatów do walki z Wilderem jest również Andrzej Wawrzyk. Polak na tej samej gali pokonał przez nokaut Mike'a Shepparda.