Jak czytamy w serwisie ringpolska.pl, w środę promotor kanadyjskiego czempiona Yvon Michel powiedział o opcji walki z Fonfarą w wywiadzie dla telewizji RDS. Według szefa grupy GYM do starcia Stevensona z Fonfarą mogłoby dojść w Nowym Jorku.
Jego słowa nabierają znaczenia w kontekście ostatniej wypowiedzi Andrzeja Fonfary dla boxingscene.com.
- Prawdopodobnie podpiszę kontrakt na start w kwietniu lub maju. Myślę, że stawką mojego następnego pojedynku będzie pas mistrza świata - powiedział "Polski Książę".
Przypomnijmy, że jeszcze dwa tygodnie temu wydawało się, że taka walka nie dojdzie do skutku.
- Stevenson nam odmówił. Powiedział nam, że będzie walczył z Siergiejem Kowaliewem i dlatego na razie nie będzie walczył ze mną. Ja będę chciał wrócić na ring w kwietniu lub w maju - mówił Andrzej Fonfara w rozmowie z serwisem WP SportoweFakty.
- Chciałbym stoczyć walkę z jakimś innym zawodnikiem z Kanady, bo taka wygrana przybliżyłaby mnie do rewanżu ze Stevensonem. Tak więc, w 2016 roku czeka mnie ciężka praca, kolejne zwycięstwa i dążenie do wspomnianej walki rewanżowej o lub innej walki o pas mistrza świata wagi półciężkiej - dodał.
W ostatnich trzech walkach Andrzej Fonfara pokonał Doudou Ngumbu, Julio Cesara Chaveza Juniora oraz Nathana Cleverly'ego. Walka z Adonisem Stevensonem byłaby dla niego szansą na rewanż za porażkę, której doznał w maju 2014 roku w Montrealu.
Sławomir Szmal: Ciężko znaleźć słowa...
{"id":"","title":""}