Krzysztof Zimnoch: Airich lubi przyjąć, a potem stara się oddać

Polski pięściarz wagi Krzysztof Zimnoch 28 maja zmierzy się w Szczecinie z Konstantinem Airichem. - Mój rywal lubi przyjąć i potem stara się oddać - mówi 32-letni zawodnik w rozmowie z ringpolska.pl.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas lutowej gali w Legionowie Krzysztof Zimnoch został niespodziewanie znokautowany przez Mike'a Mollo. W powrocie na ring ma mu pomóc walka z 37-letnim Airichem, którego rekord pozostawia wiele do życzenia. To 23 zwycięstwa, 16 porażek i 2 remisy.

- W tej walce na pewno trzeba będzie uważać, jak na każdego rywala w wadze ciężkiej. Poza tym Airich lubi przyjąć i potem stara się oddać - analizuje swojego najbliższego rywala Zimnoch w rozmowie z ringpolska.pl.

- Airich nie lubi się cofać. Idzie do przodu i zadaje sporo ciosów. Na pewno będzie niebezpieczny w pierwszej fazie walki - dodaje polski pięściarz.

Zimnoch do walki przygotowuje się w Londynie pod okiem trenera CJ Husseina.

- Trenuję ciężko jak zawsze i będę w dobrej formie na galę w Szczecinie - zapowiada 32-latek.

Zobacz także - Krzysztof Włodarczyk: Adamek nie jest aż tak stary, żeby rezygnować

Komentarze (0)