Krzysztof Głowacki zarobi dużo więcej od Ołeksandra Usyka

Newspix
Newspix

Mistrz świata WBO w wadze junior ciężkiej Krzysztof Głowacki we wrześniowej walce z Ołeksandrem Usykiem zarobi dużo więcej - poinformował w rozmowie z "Gazetą Krakowską" promotor bokserski Andrzej Wasilewski.

- Będzie dysproporcja w zarobkach, i to duża, na korzyść Krzysztofa - powiedział Andrzej Wasilewski w rozmowie z "Gazetą Krakowską".

Walka Głowackiego z Usykiem odbędzie się w Polsce 10 lub 17 września. Na razie nie wiadomo, w jakim miejscu zostanie zorganizowana.

- W tej chwili zakończyliśmy rozmowy w Bydgoszczy bez większych sukcesów. Na tę chwilę bardzo ciekawym miejscem wydaje się być miasto Poznań z Halą Arena. Natomiast też nie mamy podpisanej umowy, ani dopiętych wszystkich ustaleń - dodaje szef grupy Sferis Knockout Promotions.

Po raz ostatni polscy kibice boksu mogli oglądać na żywo walkę o mistrzowski pas we wrześniu 2012 roku, gdy Krzysztof Włodarczyk obronił we Wrocławiu tytuł WBC kategorii junior ciężkiej w starciu z Francisco Palaciosem.

Krzysztof Głowacki trofeum mistrzowskie WBO zdobył nokautując Marco Hucka w sierpniu 2015 roku. Do pierwszej obrony tytułu Polak stanął w kwietniu, udanie go broniąc w walce ze Steve'em Cunninghamem.

ZOBACZ WIDEO - Próbowali nakręcić nienawiść między Joanną Jędrzejczyk a Karoliną Kowalkiewicz

Komentarze (2)
avatar
woj Mirmiła
10.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Huck za walkę z pretendentem Głowackim skasował 6x więcej od Polaka (350-60 tys.$), teraz to Głowacki broni tytułu, a Usyk jest pretendentem "na dorobku" (dopiero 9 walk), nie zdziwią więc taki Czytaj całość
avatar
grey
9.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no, raczej. dziwne byłoby gdyby Usyk przytulił od Główki więcej sałaty. niech wyboksuje swoje przyszłe fajne pensje ;)