Rafał Jackiewicz od lat starał się zrzucić zbędne kilogramy. Przy okazji najbliższej walki wreszcie osiągnął swój cel.
- Hej ludziska. Bo nie wiecie, a ja już zostałem mistrzem świata. Co prawda dziś w robieniu wagi (osiągnąłem limit 66,6 kg), ale to już prosta droga do zdobycia pasa, bo z tego powodu dopuścili mnie do jutrzejszej walki. Trzymajta się ramy, to... A no i kciuki! - napisał na swoim profilu na Facebooku Rafał Jackiewicz.
Sobotnia walka z Bethuelem Ushoną będzie dla Jackiewicza pierwszym pojedynkiem od czasu kwietniowej porażki w rewanżowej walce z Michałem Syrowatką na gali Polsat Boxing Night w Krakowie.
Aktualny rekord Polaka to 48 zwycięstw, 15 porażek i 2 remisy.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski w Borussii. Od Lewangłupskiego do Lewangolskiego