[tag=15527]
Krzysztof Zimnoch[/tag] (22-1-1, 15 KO) na gali w Legionowie odniósł czwartą wygraną z rzędu. Zwycięstwo nad byłym pretendentem do tytułu mistrza świata federacji IBF, WBC i IBO jest jednym z najcenniejszych w karierze Polaka.
W ostatnich 11 miesiącach czołowy polski bokser wagi ciężkiej wygrywał kolejno z Konstantinem Airichem, Marcinem Rekowskim oraz udanie zrewanżował się Mike'owi Mollo i szybko zastopował pogromcę Andrzeja Gołoty.
Jak na razie nie wiadomo, kto będzie kolejnym rywalem Polaka w Radomiu. Zimnoch przyznał jednak, że liczy na walkę o regionalny pas którejś z czołowych federacji, który przybliży go do rywalizacji o mistrzostwo świata.
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek wyzywa Zbigniewa Bońka na boiskowy pojedynek. "To bardzo ważny zakład!"