Już 26 sierpnia odbędzie się hitowy pojedynek Conora McGregora z Floydem Mayweatherem, który ma być jednym z najbardziej dochodowych wydarzeń sportowych w historii.
Jak się okazuje, kolejny zawodnik MMA jest blisko walki w bokserskim ringu. Brytyjski gwiazdor UFC Jimi Manuwa jest przekonany, że wkrótce zmierzy się z Davidem Haye'em.
Zainspirowany bokserską walką McGregora Manuwa od dwóch miesięcy prowadzi rozmowy z byłym mistrzem świata. Haye zamierza wrócić do ringu po urazie ścięgna Achillesa.
- Jestem przekonany, że dojdzie do tej walki. Będzie to kilka klas niżej od starcia Mayweather - McGregor, ale i tak to będzie coś dużego - powiedział Manuwa.
- Rozmawialiśmy o tym z Haye'em kiedy wróci po kontuzji i będzie gotowy. Wtedy będziemy walczyć, a na razie koncentruję się na UFC - dodał.
ZOBACZ WIDEO Adam Kownacki: Artur dużo się odkrywał. Byłem w szoku (WIDEO)
Czy walka Haye - Manuwa to dobry pomysł? 
David po kontuzji" typu czy mnie promotorzy
jeszcze pamietacie" kurz medialny opadnie
walka niedojdzie do skutku ----i co dalej ziarno zasiane .......... Czytaj całość