Były zawodowy mistrz świata wagi lekkośredniej organizacji WBA, Austin Trout, złożył pozew sądowy przeciwko federacji WBO, żądając w nim 40 mln dolarów odszkodowania - poinformował serwis boxingscene.com.
31-letni pięściarz z Las Cruces (Nowy Meksyk) oskarża federację o złamanie ustawy im. Muhammada Alego. Prawnicy amerykańskiego boksera zarzucają działaczom WBO, że ci bezprawnie usunęli Trouta z rankingu kategorii junior średniej, kiedy - ich zdaniem - miał on dostać szansę walki o pas mistrzowski.
Austin Trout Files $40 Million Lawsuit Against The WBO https://t.co/wfD86EgQTN #boxing pic.twitter.com/7yBFBWeLAl
— BoxingScene.com (@boxingscene) 30 sierpnia 2017
Sytuacja dotyczy 2015 r. Po serii kilku zwycięstw Trout znalazł się wówczas na czwartym miejscu rankingu WBO. Ponieważ trzej wyżej notowani pięściarze nie mogli być brani pod uwagę, to właśnie Amerykanin liczył na zakontraktowanie walki o mistrzostwo świata. Tak się jednak nie stało, ponieważ na jego miejsce w rankingu wskoczył Brytyjczyk Liam Smith, który później zdobył wakujący pas WBO.
Prezydent federacji Paco Valcarcel twierdzi jednak, że wina leży po stronie Trouta, który miał wtedy podpisany kontrakt na pojedynek z Joey'em Hernandezem (wrzesień 2015 r.) i z tego powodu nie mógł rywalizować o pas.
- Trout i Smith zostali usunięci z rankingu, lecz ten pierwszy nigdy nie złożył wniosku o przywrócenie, a miał takie prawo. Smith dopełnił procedury (złożył wniosek - przyp. red.) i dlatego mógł walczyć o tytuł. Trout był zobligowany do potyczki z Hernandezem, kiedy pojawiła się szansa na walkę mistrzowską - stwierdził Valcarcel w rozmowie z boxingscene.com.
ZOBACZ WIDEO: Małgorzata Glinka: Niesamowite emocje i gęsia skórka. Łzy płynęły mi po policzkach