[tag=4985]
Krzysztof Włodarczyk[/tag] nie wykorzystał swojej szansy i przegrał przez KO w trzeciej rundzie z mistrzem IBF junior ciężkiej, Rosjaninem Muratem Gassijewem. Pojedynek, którego stawką był też udział w półfinale turnieju World Boxing Super Series, odbył się na gali boksu w Newark.
Zdaniem polskiego pięściarza, nokaut był wynikiem chwili nieuwagi. Z taką oceną nie zgadza się jednak promotor boksu zawodowego Tomasz Babiloński. - On (Gassijew - przyp. red.) go zniszczył, z tygrysa zrobił kotka! Przestroga dla innych. Nie da się boksować zadając 2-3 ciosy na rundę. Współczuję "Diablo" - napisał właściciel Babilon Promotion na Twitterze.
On go zniszczył z tygrasa zrobił kotka! Przestroga dla innych, nie da się boksowac 2-3 ciasoami na rundę. Współczuję Diablo.
— tomasz babilonski (@babilon_tomasz) 22 października 2017
Promotor w ostrych słowach wypowiedział się też na temat warsztatu trenerskiego Fiodora Łapina, szkoleniowca Włodarczyka. - Ludzie, dalej wierzycie w super sztab trenerski Krzysztofa Włodarczyka?! Głowacki, proszę cię uciekaj! - dodał na portalu społecznościowym.
Ludzie dalej wierzcie w super sztab trenerski K. W?! Głowacki proszę cię uciekaj!!!!
— tomasz babilonski (@babilon_tomasz) 22 października 2017
Łapin w swojej pracy szkoleniowej przygotowywał do walk o tytuł mistrza świata - oprócz "Diablo" - Rafała Jackiewicza, Alberta Sosnowskiego czy też wspomnianego przez Babilońskiego Krzysztofa Głowackiego.
ZOBACZ WIDEO Dariusz Sęk: Rywal przyjechał tylko po pieniądze