Joshua w ostatniej walce, 22 września na stadionie Wembley, znokautował Aleksandra Powietkina, broniąc pasów federacji IBF, IBO, WBA i WBO w wadze ciężkiej. Mistrz olimpijski z Londynu zwyciężył 22. zawodowy pojedynek w karierze (21 przez nokaut).
"AJ" nie ukrywa, że w 2019 roku chciałby zmierzyć się z Deontayem Wilderem. Rozmowy na temat hitowego starcia z Amerykaninem trwają od kilku dobrych miesięcy. Najpierw jednak "Brązowy Bombardier" zmierzy się z Tysonem Furym, 1 grudnia w Los Angeles.
Anthony Joshua w starciu Wilder - Fury ma swojego zdecydowanego faworyta. - Jeśli spojrzeć na tę walkę realistycznie, to prawdopodobnie Wilder ją wygra, bo był ostatnio aktywniejszym zawodnikiem i toczył trudne pojedynki. Fury ma za sobą długą przerwę - stwierdził 28-letni mistrz świata.
Z kolei Joshua kolejny pojedynek w obronie tytułów mistrza świata ma zaplanowany na 13 kwietnia przyszłego roku, także na stadionie Wembley w Londynie.
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki ma nowy pomysł, jak zdobyć K2 zimą. "Musimy zmienić trzy rzeczy"