Dla Czerkaszyna było to 11 zawodowe zwycięstwo. Od 2016 do 2018 roku Ukrainiec nie pojawiał się na zawodowym ringu. Od tego czasu zdołał jednak pokonać już czterech przeciwników. Niezwykle ciepło wypowiadają się o 22-latku koledzy z grupy oraz sparingpartnerzy, uważając, że Czerkaszyn może osiągnąć bardzo wiele.
Od początku pojedynku Ukrainiec posiadał kontrolę nad wydarzeniami w ringu. Bartłomiej Grafka starał się wprowadzić swój chaotyczny styl walki jednak Czerkaszyn skutecznie stopował go ciosami ma wątrobę.
W drugiej rundzie po bardzo dobrym lewym kontrującym Ukraińca Grafka był wyraźnie zamroczony. Kolejne starcia to dalszy ciąg dominacji 22-latka. Liczne serie ciosów prostych i sierpowych lądowały na głowie oraz tułowiu starszego Grafki. Na początku 7 rundy do mocnego ataku przystąpił Grafka, jednak widoczna była przewaga szybkości Czerkaszyna, który wyprzedzał i skutecznie kontrował bardziej doświadczonego rywala już do końca walki.
Sędziowie widzieli zwycięstwo Ukraińca z polskimi korzeniami w stosunku: dwukrotnie 80-72 oraz 79-73.
W ostatnim czasie Fiodor Czerkaszyn miał okazję sparować i pomagać w przygotowaniach do finału turnieju WBSS Callumowi Smithowi.
W pozostałych walkach na gali KnockOut Boxing Night 4 Maksym Hardzeika pokonał jednogłośną decyzją sędziów Igora Faniyana natomiast Damian Kiwior zwyciężył z Gkouramem Mirzaevem.
ZOBACZ WIDEO KSW 45: wiemy, co Bedorf wykrzykiwał do De Friesa