Obaj zawodnicy przed sobotnim starciem są pewni siebie. Yunier Dorticos, który w poprzedniej edycji turnieju odpadł w półfinale, przegrywając z Muratem Gassijewem drwi z Polaka i zapowiada spektakularny nokaut. Mateusz Masternak przyznaje natomiast, że nie interesują go słowa rywala i da z siebie wszystko.
Podczas pojedynku, który odbędzie się w Orlando w narożniku "Mastera" będą stali Zygmunt Gosiewski oraz Paweł Wilczewski. Zwycięzca tej potyczki zmierzy się w półfinale z Andrew Tabitim.
Kibice oczekujący na walkę mieli okazję po raz pierwszy ujrzeć pięściarzy twarzą w twarz na ostatniej konferencji prasowej promującej zmagania.
Zarówno dla Mateusza Masternaka, jak i Yuniera Dorticosa będzie to drugi występ w 2018 roku. Polak na kwietniowej gali, która miała miejsce w Częstochowie pokonał po świetnym występie Youria Kalengę, natomiast Kubańczyk powraca na ring po lutowej porażce z wcześniej wspomnianym Gassijewem.
The first meeting is always a bit
— World Boxing Super Series (@WBSuperSeries) 18 października 2018
CC: @DorticosKO @m_masternak#DorticosMasternak #WBSS2 #AliTrophy pic.twitter.com/YeEmj8SFPO
ZOBACZ WIDEO KSW 45: Akop Szostak wściekły na rywala po koszmarnym debiucie