Brytyjczyk swój ostatni pojedynek na zawodowym ringu stoczył 10 listopada. Tony Bellew stanął przed najcięższym wyzwaniem w swojej karierze, bowiem jego rywalem był niepokonany i niekwestionowany mistrz świata w wadze crusier - Ołeksandr Usyk.
Początek rywalizacji pomiędzy Bellew a Ukraińcem wydawał się być wyrównany jednak wraz z upływem rund mistrz świata zaczął dochodzić do głosu. W ósmej odsłonie Usyk posłał serię sierpowych w kierunku rywala, po czym Tony Bellew padł na deski niczym rażony piorunem i sędzia ringowy zmuszony był zakończyć pojedynek. 36-latek już w ringu ogłosił zakończenie kariery jednak teraz oficjalnie za pośrednictwem swojego konta na Twitterze podziękował kibicom i wstawił pożegnalny filmik.
- To już czas abym pożegnał się z ringiem. Dzwon zabił po raz ostatni i chciałbym bardzo podziękować za wsparcie, które było mi okazywane przez wszystkie lata mojej kariery. Jednak to nie koniec mojej przygody więc miejcie oko na moją stronę internetową: bomberbellew.co.uk - napisał Brytyjczyk.
It is time for me to finally leave the ring, the bell has rung for the final time and I want to thank you all for the support you have given me over the years, it is not the end of my story though so keep an eye on https://t.co/hsCbVmBcMc #bomberbellew #retirement pic.twitter.com/jDUdFZWiB5
— Tony Bellew (@TonyBellew) 22 listopada 2018
Tony Bellew w czasie swojej kariery mierzył się z wieloma wspaniałymi pięściarzami. W grudniu 2015 roku pokonał on jednogłośnie na punkty Mateusza Masternaka, dwukrotnie pokonywał byłego mistrza świata w kategorii crusier i ciężkiej - Davida Haye oraz Nathana Cleverly'ego.
ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka o wygranej z Wachem i zadymie pod ringiem