Stawką grudniowego pojedynku będzie pas mistrzowski WBC w wadze ciężkiej, który jest w posiadaniu Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) od 2015 roku. Dla Tysona Fury'ego (27-0, 19 KO) będzie to już trzeci pojedynek w tym roku. Wcześniej Brytyjczyk pokonał Sefera Seferiego i Francesco Pianetę.
- Wilder wygra. Fury jest w świetnej formie, więc to na pewno będzie interesujące, jednak dwa lata przerwy odebrały coś Fury'emu, bo nie wyglądał zbyt dobrze w swoich ostatnich dwóch walkach - powiedział Kownacki w rozmowie z boxingtalk.com.
Kolejny pojedynek Adam Kownacki (18-0, 14 KO) stoczy już 26 stycznia na gali w Nowym Jorku. Łomżanin w ostatnich trzech starciach odprawił Artura Szpilkę, Iago Kiladzego oraz Charlesa Martina, dzięki czemu jest obecnie jednym z najlepszych pięściarzy w wadze ciężkiej na świecie. Kownacki w rankingu BoxRec zajmuje wysokie 9. miejsce zaraz za takimi zawodnikami, jak Luis Ortiz czy Kubrat Pulew.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #26: zobacz 10 najlepszych walk w historii KSW