Artur Szpilka naładowany energią. "Ten rok będzie należał do mnie"

Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Artur Szpilka
Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Artur Szpilka

Artur Szpilka (22-3, 15 KO) przebywa obecnie na wakacjach na Mauritiusie. Polski pięściarz zbiera energię przed kolejnym rokiem w zawodowej karierze. "Szpila" poszukuje również nowego trenera po tragicznej śmierci Andrzeja Gmitruka.

W tym artykule dowiesz się o:

Szpilka ma za sobą udany 2018 rok, w którym odniósł dwie wygrane. W maju, na Narodowej Gali Boksu, były pretendent do tytułu mistrza świata federacji WBC wypunktował na pełnym dystansie Dominika Guinna. Z kolei w listopadzie, na gali Knockout Boxing Night 5, "Szpilka" po niejednogłośnej decyzji zwyciężył Mariusza Wacha.

W listopadzie w tragicznych okolicznościach zginął Andrzej Gmitruk, przy którym Artur Szpilka odżył jako zawodnik i ponownie miał stanąć przed dużymi wyzwaniami w wadze ciężkiej. 29-latek poszukuje obecnie nowego szkoleniowca z zagranicy.

Na Twitterze bokser zapowiedział, że kolejny rok będzie należał do niego i już wyczekuje terminu następnego pojedynku.

Oto wpis:

W Polsce coraz głośniej mówi się o rewanżu Szpilki z Wachem, do którego może dojść w pierwszej połowie roku.

ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka o wygranej z Wachem i zadymie pod ringiem

Komentarze (6)
avatar
EstadioOlimpico
19.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wacha moze i drugi raz pokona ale nic wiecej. Szczena ze szkla a lapach troche pary brak... 
omniscient
19.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najsamwpierw powinno dojść do starcia Szpilki z Ugonohem. Zwycięzca tego pojedynku byłby drugim po Kownackim prospektem do walki o pas mistrza świata. 
avatar
Przemysław Kupczyk
18.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przy całym szacunku, ale dla własnego dobra powinien zapomnieć o jakiś poważnych walkach...jak dla mnie to z Wachem nie wygrał … więc nie koniecznie ten rok był jego … poza tym jeśli A.Gmitruk Czytaj całość
avatar
yah998
18.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szpila, nikt już nie wierzy, że cokolwiek osiągniesz. Możesz walczyć z Wachem, Najmanem czy Adamkiem ale z nikim poważnym już nie wygrasz. Najlepiej obnażył cię Kownaś. Daj sobie spokój. 
avatar
Dawid.De
18.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Moze Najman? Rok bedzie nalezal do kazdego z osobna to logiczne. Ale zanim Ajtek to pojmie to rok przeminie. No ale w sumie ma racje rok sie konczy wiec nalezy do niego hehe. Ajtek ajtek.