Przeciwnikiem doświadczonego i niepokonanego Terence'a Crawforda (34-0, 25 KO) będzie Amir Khan (33-4, 20 KO). Brytyjczyk odrzucił propozycję stoczenia pojedynku z Kellem Brookiem (38-2, 26 KO), co jasno wskazuje na podpisanie kontraktu na starcie z Crawfordem. Hitowa walka w wadze półśredniej odbędzie się 20 kwietnia w Nowym Jorku, a stawką będzie pas mistrzowski WBO.
Według nieoficjalnych informacji Amir Khan za kwietniowy pojedynek ma otrzymać 5 milionów dolarów. Jest to kwota wyższa o 2 miliony dolarów od tej, którą miał dostać Danny Garcia. Obóz tego pięściarza nie odpowiedział jednak na propozycję menedżerów Crawforda, w związku z czym do starcia tego przynajmniej na razie nie dojdzie.
"Bud" w ostatnich pięciu pojedynkach kończył wszystkich swoich przeciwników przed czasem. Crawdord wygrywał między innymi z Jose Benavidezem Juniorem, Jeffem Hornem czy Juliusem Indongo. 31-latek uznawany jest za najlepszego pięściarza kategorii półśredniej na świecie.
"King Khan" po blisko dwuletniej przerwie powrócił do ringu w kwietniu 2018 roku, pokonując w zaledwie 39 sekund Phila Lo Greco. We wrześniu Brytyjczyk jednogłośnie wypunktował Samuela Vargasa. Ostatnią porażkę Khan poniósł w maju 2016 roku - przegrał wtedy przez nokaut w szóstej rundzie z Saulem Alvarezem.
ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka w KSW? Maciej Kawulski: To brutalny sport. Nieuczciwie byłoby go namawiać [3/4]