Manny Pacquiao ma plan na ostatnią walkę w karierze

Reuters / Na zdjęciu: Manny Pacquiao
Reuters / Na zdjęciu: Manny Pacquiao

Jeden z najlepszych bokserów na świecie bez podziału na kategorie wagowe - Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) chciałby stoczyć pożegnalną walkę na Filipinach. "Pac Man" kolejny raz wyjdzie do ringu 19 stycznia w Las Vegas.

W tym artykule dowiesz się o:

W MGM Gran Garden Arenie Filipińczyk zmierzy się z Adrienem Bronerem (33-3-1, 24 KO) w pierwszej obronie mistrzowskiego pasa federacji WBA w wadze półśredniej. Manny Pacquiao jest faworytem bukmacherów w tym pojedynku.

40-latek w rozmowie z "Fight Hub TV" wyznał, że nie zamierza jeszcze kończyć kariery, a nawet rewanż z Floydem Mayweatherem Jr, o którym coraz głośniej się mówi, nie będzie jego pożegnalną walką.

Manny Pacquiao ma bowiem jasny cel na ostatnią walkę zawodową. Ma być to występ w jego ojczyźnie, na Filipinach. - Marzę, żeby moja ostatnia walka odbyła się w moim kraju. Mamy tam stadion Philippine Arena, który może pomieścić 60 tys. ludzi - powiedział utytułowany pięściarz.

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Nietypowy zakład uczestników. Na szali fryzura i długi pocałunek

"Pac Man" przez 24 lata zawodowej karierze stoczył 69 walk, z których przegrał tylko 6. To były mistrz świata organizacji WBC w wadze muszej, IBF w wadze junior piórkowej, WBC w wadze junior lekkiej, WBC w wadze lekkiej, WBO w wadze półśredniej oraz WBC w wadze lekkośredniej.

Transmisję z jego najbliższej walki z Bronerem przeprowadzi TVP Sport.

Komentarze (0)