Nie będzie hitowej walki. Zirytowany Dereck Chisora: Parker się ob...ał

Getty Images / James Chance / Na zdjęciu: Dereck Chisora
Getty Images / James Chance / Na zdjęciu: Dereck Chisora

Dereck Chisora (29-9, 21 KO) 20 kwietnia w Londynie miał się zmierzyć z Josephem Parkerem (25-2, 19 KO). Do pojedynku nie dojdzie, co spotkało się ze zdenerwowaniem "Del Boya".

W ostatniej swojej walce Brytyjczyk przegrał przez nokaut w jedenastej rundzie z Dillianem Whyte'em. Mimo porażki, Dereck Chisora zaprezentował się wtedy bardzo dobrze i wciąż może liczyć na oferty od czołówki "królewskiej" kategorii wagowej.

Zobacz także: Artur Szpilka trenuje do walki. Rozpoczął kolejny obóz w Hiszpanii

W stolicy Anglii miało dojść do jego konfrontacji z byłym mistrzem świata, ale, jak twierdzi pochodzący z Zimbabwe wojownik, konkurent nie chciał podjąć z nim walki.

"Del Boy" nie był delikatny w wypowiedziach o Josephie Parkerze. - Po prostu się ob...ł. Wiedząc, że przed nim walka ze mną, wziął zbyt dużą dawkę środków przeczyszczających. Nie był na to gotowy, musi dostać więcej czasu - oznajmił.

ZOBACZ WIDEO Błaszczykowski pewniakiem w kadrze? "W tej chwili nie widzę nikogo, kto mógłby go zastąpić"

Inaczej twierdził jednak niedawno reprezentujący Nowozelandczyka promotor David Higgins, który przyznał, że obóz Derecka Chisory celowo przedłużał negocjacje. - Jego zachowanie jest tchórzliwe - mówił.

Ostatecznie przeciwnikiem Brytyjczyka podczas kwietniowego wydarzenia został znacznie niżej notowany pochodzący z Albanii reprezentant Niemiec, Senad Gashi (17-2, 17 KO).

Chisora zapowiedział, że da z siebie wszystko. - Nie mogę się doczekać. 20 kwietnia w O2 Arenie uwolnię cały ogień, który we mnie drzemie. Mam jeszcze wiele do zrobienia - dodał.

Źródło artykułu: