[tag=624]
Tottenham Hotspur[/tag] jest otwarty na rozmowy z obozem Anthony'ego Joshuy i chciałby, aby mistrz świata federacji WBA, WBO, IBF i IBO wystąpił w obronie swoich tytułów pod koniec roku na nowym obiekcie. Dotychczas, "AJ" swoje walki toczył m.in. na słynnym stadionie Wembley.
1 czerwca Brytyjczyk stoczy swój pierwszy pojedynek poza granicami Wielkiej Brytanii. Wciąż nie wiadomo, kto będzie przeciwnikiem mistrza świata. Pierwotnie do walki o pasy miał stanąć Jarrell Miller, jednak podczas wyrywkowej kontroli antydopingowej został on złapany na stosowaniu niedozwolonych środków.
Zobacz także: Michael Hunter gotowy na starcie z Joshuą. "Jestem wojownikiem, chcę tego"
Londyński klub chce, aby nowy stadion stał się prawdziwym domem dla pięściarza. Ilość miejsc na nowym obiekcie wynosi ponad 62 tysiące. Jest to jeden z najnowocześniejszych stadionów na świecie. Dodatkowym atutem jest fakt, iż murawę można zwinąć, dzięki czemu nie będzie problemu z organizacją tego typu wydarzenia. Na stadionie będą rozgrywane również mecze ligi NFL.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". VAR największym problemem współczesnej piłki? "Mecz z VAR-em i bez to dwie różne dyscypliny sportu"
Zainteresowany tym pomysłem jest promotor zawodnika - Eddie Hearn. - Chciałbym zorganizować galę na tym nowym obiekcie. Wielkie widowiska na stadionach są rzadkie, każdy jednak chce na nich być. Joshua wyrósł na londyńskich halach. Stadion Tottenhamu wygląda fantastycznie i jest ultranowoczesny. Bez dachu możliwe są walki od kwietnia do września. Mimo tego, wygląda to świetnie - przyznał w rozmowie z talkSPORT szef Matchroom Boxing.
Jeżeli doszłoby do pojedynku Joshuy na stadionie Tottenhamu, byłby to powrót zmagań bokserskich w to miejsce po blisko 30 latach. W 1991 roku odbyło się tu rewanżowe starcie pomiędzy gwiazdami brytyjskiego i światowego boksu - Michaelem Watsonem a Chrisem Eubankiem Sr, które zakończyło się tragicznie.
Potyczka od początku przebiegała po myśli Watsona, który kontrolował wydarzenia ringowe i prowadził na kartach punktowych u sędziów. W 11. odsłonie posłał on przeciwnika na deski i wydawało się, że jest już po walce. Eubank zdołał się jednak podnieść i ku zaskoczeniu wszystkich, odpowiedział podbródkowym, który zwalił z nóg Watsona. Dotrwał on do gongu kończącego rundę, lecz w ostatnim, 12. starciu Eubank dokonał dzieła zniszczenia.
Po zakończonej walce Michael Watson zasłabł, jednak na stadionie nie było odpowiedniej opieki medycznej. Zawodnik został z opóźnieniem dowieziony do szpitala, gdzie zapadł w 40-dniową śpiączkę. W tym czasie przeszedł 5 operacji, wybudzony został z częściowym paraliżem. Od tamtego feralnego momentu, pięściarz wymaga stałej opieki.
Zobacz także: Anthony Joshua najlepszym pięściarzem wagi ciężkiej zdaniem Roacha. Tuż za nim Fury