"Mam nadzieję, że nie będzie uciekał jak Jack Russell". Chisora już prowokuje Szpilkę

Nie minęła godzina od oficjalnego potwierdzenia walki Chisora vs Szpilka, kiedy brytyjski bokser zaatakował w mediach społecznościowych Polaka. Padło hasło: "Jack Russell".

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Dereck Chisora Getty Images / James Chance / Na zdjęciu: Dereck Chisora
"Potwierdzone! To będzie wojna wagi ciężkiej w O2" - w czwartek ogłosił na Twitterze Eddie Hearn, oficjalnie zapowiadając walkę Artura Szpilki (22-3-0, 15 KO) z Dereckiem Chisorą (30-9-0, 21 KO). Do brytyjsko - polskiego starcia w królewskiej kategorii - pojedynek został zakontraktowany na 12 rund - dojdzie 20 lipca w londyńskiej O2 Arenie - WIĘCEJ TUTAJ.

Na tweeta słynnego promotora boksu zawodowego niemal natychmiast zareagował 35-letni Chisora, który... postanowił sprowokować Szpilkę.

"Mam nadzieję, że ten facet nie będzie uciekał jak (pies rasy - przyp. red.) Jack Russell" - napisał "Del Boy" na portalu społecznościowym. Hasztag "warchisora" (z ang. "wojna") nie pozostawia wątpliwości, z jakim nastawieniem Brytyjczyk wejdzie do ringu 20 lipca.


Były pretendent do tytułu mistrza świata federacji WBC w tym roku stoczył już jedną walkę. W kwietniu w Londynie Chisora pokonał na punkty Senada Gashiego.

30-letni Szpilka z kolei nie boksował od listopada ubiegłego roku, kiedy to zwyciężył w Gliwicach Mariusza Wacha. W ostatnich tygodniach "Szpila" wykazywał dużą nerwowość, związaną prawdopodobnie z długim oczekiwaniem na oficjalne potwierdzenie walki z Chisorą.

Bokser z Wieliczki zamieścił na Twitterze post, w którym zasugerował, że chce zakończyć karierę, po czym... zaraz go skasował - WIĘCEJ TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Polska na autostradzie do Euro 2020. Czy Jerzy Brzęczek znalazł optymalne ustawienie?
Walka Chisora vs Szpilka zakończy się przed czasem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×