Areną zmagań byłoby wtedy Wembley albo nowy stadion Tottenhamu Hotspur. Oba obiekty nie mają jednak dachu, dlatego inne terminy niż 16 listopada dla walki Anthony Joshua - Andy Ruiz jr w Londynie nie są brane pod uwagę.
Eddie Hearn w rozmowie dla kanału "iFL TV" przyznał jednak, że rewanżowe starcie między jego podopiecznym a Meksykaninem mogłoby odbyć się także w Cardiff. Miejscowy stadion ma zadaszenie, dlatego pod uwagę brany jest scenariusz, że walka odbyłaby się nawet w grudniu bieżącego roku.
Czytaj także: prawie 13 milionów osób obejrzało nielegalnie starcie Joshuy z Ruizem
Mało realny jest natomiast rewanż w Nowym Jorku. Co prawda sam Joshua, jak twierdzą dziennikarze "The Sun", chciałby ponownie powalczyć w USA, ale takie rozwiązanie odradza mu jego menadżer.
Sam Hearn dodał również, że oficjalnie datę rewanżu kibice poznają w przeciągu kilku dni.
Na początku czerwca Anthony Joshua sensacyjnie przegrał w Nowym Jorku z Andy Ruizem jr i stracił tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Meksykanin wygrał walkę przez nokaut w siódmej rundzie.
Czytaj także: Deontay Wilder w mocnych słowach o Hearnie
ZOBACZ WIDEO Boks. Głowacki - Briedis. Sauerland twierdzi, że sędzia popełnił tylko jeden błąd