Boks. Pewna wygrana Fiodora Czerkaszyna. Ukrainiec wypunktował Wesa Cappera
Duża nadzieja boksu, Fiodor Czerkaszyn odniósł kolejne zawodowe zwycięstwo. Ukrainiec zdał najtrudniejszy test w karierze i pokonał Wesa Cappera jednogłośnie na punkty.
Od samego początku obaj pięściarze byli aktywni. Widoczna była przewaga warunków fizycznych Czerkaszyna, który wyprzedzał Cappera i umiejętnie unikał jego ciosów. Australijczyk nie dawał za wygraną i starał się upolować bezpośrednim ciosem 23-latka.
Czerkaszyn bardzo dobrze różnicował ciosy, wyprowadzał skuteczne kombinacje, które lądowały na głowie Cappera. Duży podziw budziła łatwość wyprowadzania uderzeń przez Ukraińca, kontrolując wydarzenia w ringu. Końcówka rywalizacji wyraźnie należała do Czerkaszyna, jednak nie zdołał on znokautować przeciwnika.
Ostatecznie o wyniku pojedynku musieli zadecydować sędziowie. Wszyscy arbitrzy jednomyślnie punktowali 100:90.
Zobacz także: Jubileusz z przytupem. Relacja z gali FEN 25 w Ostródzie (wideo)
W pozostałych walkach na gali w Rzeszowie Jakub Dobrzyński pokonał Mateusza Orynka, Damian Kiwior wygrał z Nelsonem Altamirano a Mateusz Tryc poskromił Ivana Muraskina.
Zobacz także: MMA. Chwile grozy Jana Błachowicza. Przez trzęsienie ziemi uciekał z hotelu
ZOBACZ WIDEO Wojowniczka z Polski. Dorota Banaszczyk spłaciła długi i walczy o igrzyska [cała rozmowa]