Boks. Kuriozalna sytuacja podczas ceremonii ważenia. Avery Sparrow został aresztowany i nie stanął na wadze
Do kuriozalnej sytuacji doszło podczas ceremonii ważenia przed walką pomiędzy Ryanem Garcią i Averym Sparrowem. Ten drugi nie stawił się na niej, gdyż w drodze na trening został aresztowany.
Gdy Sparrow wybierał się na trening, zatrzymali go stróże prawa. Amerykańskie media, które cytuje "Daily Mail", informują, że sprawa dotyczy starych zarzutów, za które bokser nie odpokutował w przeszłości. To uniemożliwiło mu udział w ceremonii ważenia i sprawiło, że jego walka z Ryanem Garcią została odwołana.
Garcia zresztą czekał na swojego niedoszłego rywala. Wszedł na wagę, zmieścił się w limicie. Jego rywal był jednak nieobecny. To kuriozalna sytuacja, a sam Garcia nie ukrywał rozczarowania. - Chcę wiedzieć, gdzie on jest. Dużo mówił przed walką, a tutaj go nie ma. Bardzo chciałem tej walki. Niech ktoś do niego zadzwoni - mówił Garcia.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): KSW 50. Przemysław Mysiala kpi z Tomasza Narkuna. "Jego największa dziura, to wywiady"W taki rozwój sytuacji nie wierzył za to promotor Sparrowa, Russell Peltz. - Równie dobrze można było pomyśleć, że ktoś zastrzeli prezydenta. Myślałem, że przez 50 lat w boksie widziałem wszystko. To dla mnie pierwsza taka sytuacja - powiedział w rozmowie z "Los Angeles Times".
Avery Sparrow has reportedly been arrested for a previous crime he stands accused of and so his fight with Ryan Garcia tomorrow night is off. Garcia just weighed in and asked where Sparrow was. No replacement. [According to @MikeCoppinger]pic.twitter.com/jiSBTsmyZq
— Michael Benson (@MichaelBensonn) September 13, 2019
Zobacz także:
MMA. KSW 50. Bukmacherzy: Philip De Fries pokona Luisa Henrique
Boks. Cenne zwycięstwo Michaela Huntera. Kolejny pas do kolekcji