Boks. Artur Szpilka imponuje formą. Na zakończenie obozu wszedł na Kasprowy Wierch
Artur Szpilka intensywnie pracuje nad swoją formą. Polski bokser zakończył obóz w Zakopanem wejściem na Kasprowy Wierch. Szczyt zdobył w godzinę i 20 minut.
- Oficjalnie mogę powiedzieć, że zakończyliśmy obóz. Nie było nikogo na Kasprowym Wierchu, sam ślady kopałem. Godzina dwadzieścia. Bierzcie się za siebie, każdy w swoim zawodzie i na swojej płaszczyźnie. Wymagajcie więcej od siebie niż inni od was wymagają - powiedział na nagraniu opublikowanym na Twitterze.
To nie pierwszy raz, gdy Szpilka przygotowuje się w górach. W przeszłości trenował w Karkonoszach, a kibicom w pamięci zapadła próba zdobycia Śnieżki wraz z psami. Wtedy na boksera wylała się lawina krytyki. Teraz kibice chwalą go za to, w jak szybkim tempie potrafił wejść na Kasprowy Wierch.
Szpilka zachwyca swoją przemianą. Jego następny rywal nie jest jeszcze znany, ale Polak nie ukrywa swoich wysokich aspiracji związanych z przenosinami do kategorii junior ciężkiej.
— Artur Szpilka (@szpilka_artur) December 3, 2019
Zobacz także:
Boks. Andy Ruiz Jr - Anthony Joshua 2. Diriyah Arena robi wrażenie (wideo)
Boks. Mariusz Grabowski: Celem organizacja gali w Niemczech