Ajagba był zdecydowanym faworytem pojedynku z byłym przeciwnikiem Adama Kownackiego. Walka od początku toczyła się po myśli 25-latka, a już w 2. rundzie Iago Kiladze po raz pierwszy znalazł się na deskach.
Kiedy wydawało się, że koniec Gruzina w tej walce jest bliski, ten wypuścił celną kontrę na szczękę rywala i Efe Ajagba również był liczony (po raz pierwszy w karierze). To wyraźnie rozjuszyło Nigeryjczyka i w 5. rundzie Kiladze po prawym sierpowym ponownie zapoznał się z deskami. Ambitny Gruzin zdołał wstać, ale chwilę później poddał go narożnik.
Zobacz także: FFF 2. Wyniki gali. Piotr Świerczewski, "DJ Decks" i "Trybson" ze zwycięstwami
Dla Ajagby było to 12. zwycięstwo w karierze i 10. przed czasem.
Zobacz także: FEN 27. Katarzyna Lubońska poznała rywalkę