Po wygranej nad Deontayem Wilderem brytyjski bokser wrócił na szczyt. Tyson Fury zdobył pas mistrzowski federacji WBC, ale nie zamierza się tym zadowalać. Marzeniem Fury'ego jest odbicie czterech tytułów mistrzowskich z rąk Anthony'ego Joshuy. Media ich potencjalny pojedynek już nazywają "bitwą o Anglię".
Do rewanżowej potyczki z Furym dąży za to Wilder. Amerykanin zapowiada, że chce odzyskać mistrzowski tytuł. W kontrakcie zawarta była klauzula umożliwiająca Wilderowi kolejną walkę z Brytyjczykiem. Nie jest jednak wykluczone, że Fury uniknie potyczki płacąc kilka lub kilkanaście milionów dolarów Wilderowi.
Plan na karierę Fury'ego ma jego żona, Paris. "Daily Mirror" informuje, że partnerka boksera błaga go, by ten porzucił sport po walce z Joshuą. Wszystko dla dobra rodziny i najbliższych.
- Chciałabym, aby pokonał Anthony'ego Joshuę i potem zakończył karierę. Jest na ringu z najgroźniejszymi rywalami, a boks to niebezpieczny sport. Wiemy, jakie jest ryzyko. Jego walkę z Joshuą chcieliby zobaczyć kibice na całym świecie - powiedziała Paris Fury.
Czytaj także:
MMA. UFC Norfolk. Marcin Tybura - Siergiej Spiwak. Dominacja Polaka, zasłużony triumf
Boks. Deontay Wilder zapowiada odzyskanie tytułu. "Wojna właśnie się rozpoczęła"
ZOBACZ WIDEO Lekarz Karoliny Kowalkiewicz ostrożnie o powrocie po kontuzji. "Na pewno nie będziemy namawiać do kontynuowania kariery"