Po ostatniej wygranej walce Jan Błachowicz otwarcie mówił, że zasłużył na szansę rywalizacji o mistrzowski pas w kategorii półciężkiej. Polak oczekiwał na pojedynek z Jonem Jonesem i twierdził, że inny rywal go zupełnie nie interesuje. Celem była wyłącznie walka o tytuł.
Na nią Błachowicz prawdopodobnie będzie musiał poczekać nieco dłużej. Z materiału opublikowanego przez TMZ Sports wynika, że szef UFC jest zainteresowany rewanżowym pojedynkiem Jonesa z Dominickiem Reyesem. W ich lutowym pojedynku na gali UFC 247 górą na punkty był Jones.
Ten werdykt nie spodobał się wielu fanom, gdyż ich zdaniem to Reyes powinien wygrać pojedynek. Był agresywnie nastawiony i Jones miał z nim wiele problemów. Dana White twierdził, że to Reyes wygrał walkę i nie jest wykluczone, że szef UFC będzie chciał doprowadzić do rewanżu.
- Myślę, że Reyes zasługuje na rewanż - powiedział White. Oficjalna decyzja odnośnie następnego rywala Jonesa jeszcze nie zapadła i jest spodziewana w ciągu najbliższych tygodni.
Czytaj także:
Boks. Adam Kownacki przed kolejną walką. "Na mnie już nie można zarobić"
MMA. Mariusz Pudzianowski wciąż to ma. Były strongman podrzucił 205 kg
ZOBACZ WIDEO Lekarz Karoliny Kowalkiewicz ostrożnie o powrocie po kontuzji. "Na pewno nie będziemy namawiać do kontynuowania kariery"