14 
- 5 sekund. I stawiam na siebie milion dolarów. Jestem w super formie, biegam, ćwiczę zrobię kilkaset pompek - powiedział Tomasz Adamek w rozmowie z "Super Expressem".
"Góral" odniósł się także do tematu ewentualnej walki z Janem Błachowiczem. Zawodnik UFC wyraził bowiem chęć sprawdzenia się w walce z 43-latkiem. - Zacząłem swoją karierę sportową w boksie i w boksie skończę - powiedział. Pięściarz przyznał, że w przeszłości miał oferty walk w MMA, ale odmawiał.
Były mistrz świata w wadze półciężkiej i junior ciężkiej podtrzymuje też swoją obietnicę, dotyczącą ewentualnego starcia jego znajomego - Mariusza Grabowskiego z Marcinem Najmanem.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (online): Chalidow nie chce walki z Durajewem. Wyjaśnił dlaczego
- Walka będzie szybka jak łyk herbaty, daje 10 sekund. Grabowski jest biznesmenem, ale już niejednemu na ulicy z piąchy przyp***, potrafi się bić na gołe pięści. Jest szybki, silny i bezwzględny. Stawiam milion złotych, że pokona Najmana, a Grabowski stawia drugi. Wygrany zgarnia wszystko - dodał "Góral".
Co ciekawe, bokser nie wyklucza występu w jednej z następnych edycji "Tańca z Gwiazdami". - Na to zawsze jestem otwarty. Żona dała mi zielone światło jeśli będzie odpowiednia stawka - tłumaczy.
Adamek w zawodowej karierze stoczył 59 pojedynków, z których wygrał 53. Pięściarz pochodzący z Gilowic ostatni raz w ringu zaprezentował się w 6 października 2018 roku w Chicago, gdzie przegrał przed czasem z Jarrellem Millerem.
Zobacz także:
Jan Błachowicz ocenił szansę Mameda Chalidowa w UFC
Amanda Nunes wycofała się z walki. "Niech koronawirus minie"
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
