Boks. "Oszust". Mateusz Borek dosadnie skomentował wpadkę Jarrella Millera

Mateusz Borek nie jest zaskoczony kolejną wpadką dopingową Jarrella Millera. Amerykanin już trzeci raz w swojej karierze został przyłapany na stosowaniu niedozwolonych środków. - Ten facet nie umie żyć bez tego - skwitował znany dziennikarz.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Mateusz Borek WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mateusz Borek
"Oszust. Nie piszczcie już do mnie w sprawie walki Adamek vs Miller. Wtedy powiedziałem wystarczająco dużo. Kolejne potwierdzenie. Ten facet nie umie żyć bez tego" - napisał na Twitterze Mateusz Borek.

Przypomnijmy, że Miller w październiku 2018 roku zmierzył się z Tomaszem Adamkiem w Chicago. "Big Baby" szybko uporał się z "Góralem", wygrywając przez techniczny nokaut w 2. rundzie. W sztabie polskiego pięściarza był wówczas Borek, który wyjawił, że przed pojedynkiem nie przeprowadzono testów na obecność dopingu, choć te były zapowiadane przez organizatorów gali.

Teraz w organizmie Jarrella Millera ponownie wykryto endurobol - substancję zwiększającą siłę i wytrzymałość. W związku z tym jego walka z Jerrym Forrestem (9 lipca) nie dojdzie do skutku.

Wcześniej Miller został przyłapany na dopingu w kwietniu 2019 roku - przed walką o mistrzostwo świata federacji WBA, WBO, IBO i IBF z Anthonym Joshuą. Wówczas zdyskwalifikowano go na zaledwie 6 miesięcy.

Po raz pierwszy Amerykanin wpadł na stosowaniu niedozwolonych substancji już 6 lat temu. W związku z kolejnym przewinieniem grozi mu dożywotnie odebranie licencji boksera.

Czytaj także:
Boks. 500 milionów funtów za walkę! Kosmiczna kwota za powrót Mike'a Tysona
Boks. Aleksander Besputin na dopingu. Rosjanin zostanie pozbawiony pasa WBA

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ewa Brodnicka zaimponowała fanom. Tak trenowała w siłowni
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×