- Jeżeli w ogóle ma dojść do tej walki, to zostanie ona przeprowadzona w systemie PPV. To jest walka stworzona pod ten system. Obaj pięściarze są w takich miejscach swoich karier, że liczą na jakieś pieniądze - powiedział promotor Andrzej Wasilewski w magazynie "Ring TVP Sport".
Szpilka jest zobowiązany stoczyć jeszcze jedną walkę dla grupy Knockout Promotions, po czym stanie się wolnym zawodnikiem. Wasilewski ma pół roku, aby zorganizować mu pojedynek.
- Ten rok już raczej pewnie nie zdążymy. Artur zgodnie z umową poinformował nas, że zakończył etap rehabilitacji. Z kolei z Łukaszem i jego przyjacielem sprawdzaliśmy terminy do organizacji takiego pojedynku, bo wydawało mi się, że najprościej to w Rzeszowie zrobić, ale nie ma terminu hali na ten rok - dodał Wasilewski.
Artur Szpilka walczył już na gali w systemie PPV. Bardzo dobrze sprzedało się jego starcie z Tomaszem Adamkiem w listopadzie 2014 roku w Krakowie. "Szpila" pokonał "Górala" jednogłośną decyzją sędziów.
Łukasz Różański najbliższy pojedynek stoczy już 19 września. Jego rywalem na gali Knockout Boxing Night 13 będzie Turek Ozcan Cetinkaya (31-20-2, 23 KO). Pięściarz z Rzeszowa nie zaznał dotąd porażki w zawodowym boksie. Najcenniejszą wygraną odniósł w lipcu ubiegłego roku, nokautując przed własną publicznością Izu Ugonoha.
Zobacz także:
-> MMA. KSW 55. Szymon Kołecki kontuzjowany. Walka z Łukaszem Jurkowskim przełożona
-> MMA. UFC. Jan Błachowicz: Wiem, że w przyszłości zmierzę się z Jonem Jonesem
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): co za występ na KSW 54! Nowa gwiazda?