Prowokował, prowokował i... wyleciał za liny. Zobacz potężny nokaut w wykonaniu Franka Sancheza

Twitter / twitter.com/DAZNBoxing / Julian Fernandez ląduje za ringiem po ciosach Franka Sancheza
Twitter / twitter.com/DAZNBoxing / Julian Fernandez ląduje za ringiem po ciosach Franka Sancheza

Julian Fernandez podczas walki prowokacyjnie pokazywał, że chce poczuć siłę ciosu Franka Sancheza. Doświadczył jej w 7. rundzie, gdy po solidnej kombinacji wyleciał z ringu i nie mógł kontynuować walki.

W tym artykule dowiesz się o:

Na gali w San Antonio doszło do starcia Franka Sancheza (17-0) z Julianem Fernandezem (13-3). W siódmej rundzie niepokonany Kubańczyk kilka razy mocno trafił rywala, a ten przeleciał przez liny i pojawił się poza ringiem.

Platforma DAZN opublikowała nagranie z nokautu. Tuż przed nim widać jak Fernandez prowokuje swojego przeciwnika. Nie trzyma gardy, uderza sam siebie po twarzy i krzyczy w kierunku Sancheza. W końcu jednak poznał siłę ciosu Kubańczyka na własnej skórze.

W 7. rundzie Sanchez wykonał niszczącą kombinację prawy - lewy - prawy. Po ostatnim ciosie Fernandez wyraźnie zamroczony dosłownie przetoczył się przez liny i nie był w stanie kontynuować walki.

ZOBACZ WIDEO: GROMDA 3. "Don Diego" górą! "Moje zacięte serce zdecydowało"

Sanchez kontynuuje świetną serię w zawodowym boksie. Wygrał wszystkie 17 pojedynków, w tym aż 13 przez nokaut.

Walka Sancheza z Fernandezem odbyła się na gali w San Antonio. W pojedynku wieczoru Saul Alvarez pokonał po decyzji sędziów Calluma Smitha.

Czytaj też:
-> Boks. To była egzekucja! Kamil Szeremeta padał na deski aż cztery razy (wideo)
-> Kamil Szeremeta trafił do szpitala po walce z Giennadijem Gołowkinem. Polak miał problemy z okiem

Źródło artykułu: