Do ostatnich chwil zbijał kilogramy. To zdjęcie Szeremety mówi wszystko
Kamil Szeremeta (21-1, 5 KO) zmieścił się w limicie wagi średniej przed walką z Jaime Munguią (36-0, 29 KO), ale kosztowało go to wiele wysiłku. Polak w mediach społecznościowych skomentował swoją batalię ze ścinaniem zbędnych kilogramów.
Jak się okazuje do ostatnich chwil przed oficjalnym ważeniem Polak walczył ze zbijaniem kilogramów. Wyraźnie zmęczony były mistrz Europy wniósł na wagę 72,45 kg i ostatecznie zmieścił się w limicie, dlatego pojedynek o pas WBO Intercontinental nie jest zagrożony.
"Waga zrobiona, choć walka była do ostatniej minuty!" - napisano na twitterowym profilu Knockout Boxing Night.
Waga zrobiona, choć walka była do ostatniej minuty!@ringpolska @boxingfun @Boks4ever @MandesR pic.twitter.com/f6wqMSr4Xw
— Knockout Boxing Night (@knockoutprm) June 18, 2021
Sam bokser z Białegostoku także odniósł się do zbijania wagi przed walką z Jaime Munguią w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski tylko się zgiął! KSW pokazało kosmiczne akcje z gali"NIGDY nie oceniaj Człowieka, bo nie wiesz przez jakie góry i doliny musiał On przejść, aby stać się tym kim jest... Limit wagowy zrobiony! Za POLSKĘ auuuuuuuu" - napisał Kamil Szeremeta na Instagramie.
Czytaj także:
Co za forma! Błachowicz już mógłby walczyć z Teixeirą
Kamil Szeremeta przed kolejną życiową szansą. Zobacz zapowiedź walki [WIDEO]