Końcówka walki Joshua - Usyk była szalona. Zobacz

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / EPA/NEIL HALL / Na zdjęciu: Anthony Joshua i Ołeksandr Usyk
PAP/EPA / EPA/NEIL HALL / Na zdjęciu: Anthony Joshua i Ołeksandr Usyk
zdjęcie autora artykułu

Walka Ołeksandra Usyka z Anthonym Joshuą nie zawiodła kibiców boksu. Skazywany na porażkę Ukrainiec dał Brytyjczykowi lekcję boksu. Szczególnie emocjonująca była końcówka pojedynku, kiedy nokaut wisiał w powietrzu.

W tym artykule dowiesz się o:

Po jedenastu rundach było pewne, że Anthony Joshua nie ma szans wygrać na punkty. Spodziewano się wiec szaleńczego ataku "AJ'a" w ostatnich trzech minutach pojedynku. Tak się jednak nie stało, bo wyłącznie bronić nie zamierzał się pretendent.

Ołeksandr Usyk zamiast skupić się na defensywie, sam poszedł do przodu. Niech najlepszą wizytówką Ukraińca jest fakt, że podczas dwunastej rundy zadał najwięcej ciosów - 68, z których 29 doszło do celu.

Sama końcówka walki to kłopoty Joshuy, który zamknięty na linach był bliski przegranej przez nokaut. Zobacz:

Ostatecznie sędziowie jednogłośnie przyznali zwycięstwo Ołeksandrowi Usykowi. Na biodrach 34-latka zawisły mistrzowskie pasy organizacji WBO, WBA i IBF w wadze ciężkiej.

Zobacz także: Były mistrz KSW chce walki z "Pudzianem" Totalna dominacja! Była mistrzyni KSW błysnęła formą w UFC

ZOBACZ WIDEO: EFM Show 2. Zobacz najbardziej widowiskowe nokauty!

Źródło artykułu: