Mike Tyson radzi Wilderowi. To ma być klucz do wygranej z Furym

Żywa legenda boksu, Mike Tyson, ekscytuje się trzecim pojedynkiem Tysona Fury'ego z Deontayem Wilderem, do którego dojdzie już 9 października w Las Vegas. "Bestia" radzi pogromcy Artura Szpilki, co ten powinien zrobić w ringu.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Mike Tyson ONS.pl / Na zdjęciu: Mike Tyson
Tyson Fury w lutym 2020 roku odebrał Deontayowi Wilderowi mistrzowski pas organizacji WBC w wadze ciężkiej, stopując Amerykanina w siódmej rundzie. "Król Cyganów" zadał pięściarzowi z Alabamy pierwszą porażkę w karierze.

Od czasu dotkliwej przegranej "Brązowy Bombardier" poczynił zmiany w swoim sztabie trenerskim. Od początku roku trenuje pod okiem Malika Scotta. Ten ma za zadanie rozczytać plan Fury'ego i jak najlepiej przygotować Wildera do ponownej konfrontacji z nim.

Legendarny Mike Tyson nie jest jednak zwolennikiem zmieniania stylu walki Amerykanina. Były niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej chciałby zobaczyć w ringu Wildera w wcześniejszych starć, który jest niebezpieczny w każdej sekundzie pojedynku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienny moment na sparingu Chalidowa! "Coś poszło nie tak"
- Podoba mi się Wilder. Powinien iść na całość przez pięć lub sześć pierwszych rund. Jeśli go złapiesz, znokautujesz go. Idź na całość, wygrasz lub przegrasz - powiedział Tyson, cytowany przez boxingscene.com.

Wilder to król nokautu. W zawodowej karierze rozprawił się przed czasem z 41 rywalami. O sile jego ciosu przekonał się także Fury. W ich pierwszej walce, w grudniu 2018 roku, Brytyjczyk dwukrotnie lądował na deskach.

Zobacz także:
"Arcydzieło", "Wielki mistrz". Reakcje z Twittera na zwycięstwo Usyka
Będzie rewanż? Promotor Joshuy nie pozostawia wątpliwości

Kto wygra?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×