Pokonał depresję, chce być jak Ali - oto "Król Cyganów", rywal Władimira Kliczki
Samozwańczy "Król Cyganów", który najtrudniejszą walkę już wygrał, pokonując depresję. W sobotę zaatakuje Władimira Kliczkę i jak zapowiada, zostanie najbardziej charyzmatycznym mistrzem od czasów Muhammada Alego. Po prostu Tyson Fury.
Znokautował najtrudniejszego rywala
Na przełomie 2011 i 2012 roku media obiegła informacja, że Fury zmaga się z depresją. Brytyjski kolos mówił o swoich problemach otwarcie w mediach, szokując opinię publiczną. Kłopoty emocjonalne fatalnie odbijały się również na formie fizycznej Tysona. W pewnym momencie ważył blisko 150 kilogramów. Jak sam podkreślał, boks stanowił dla niego ukojenie i to dzięki ukochanej dyscyplinie sportu przezwyciężył tak potężne przeciwności.
- Mam wahania nastrojów, od smutku do histerycznej radości. Zmagam się z myślami samobójczymi. Mam bałagan w głowie - opowiadał.
Tyson od ponad sześciu lat jest w szczęśliwym związku małżeńskim z Paris. W 2014 roku spadła na nich rodzinna tragedia - małżonka poroniła w piątym miesiącu ciąży. To zdarzenie również zostawiło trwały ślad na psychice 27-latka.