Eric Molina popłakał się ze wzruszenia po walce z Tomaszem Adamkiem

W tym artykule dowiesz się o:

- Tomasz Adamek jest wspaniałym wojownikiem, który ma odporną szczękę, ale otrzymał ode mnie potężny cios z prawej ręki. Wygrana z nim to jedno z moich największych zwycięstw w karierze. Powiedziałem, że namaluję tu mój najcenniejszy obraz i pokażę wszystkim sztukę bokserskiego powracania. I zrobiłem to! Kraków to jedno z najpiękniejszych miejsc, w których byłem. Marzę o tym, żeby tu wrócić. Do fanów, którzy pałają tak dużą pasją do boksu - mówił Eric Molina, który w trakcie sobotniej gali Polsat Boxing Night w krakowskiej Tauron Arenie pokonał Tomasza Adamka. W trakcie rozmowy z polskimi dziennikarzami był tak wzruszony, że z jego oczu popłynęły łzy.

Komentarze (3)
wloje
3.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To gość !szacun ! 
avatar
Fred Aster
3.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
MAM SZACUNEK DLA MOLINY. !!! 
avatar
Łodziak
3.04.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szacunek !