W sierpniu 2017 roku kibice na całym świecie byli świadkami bardzo medialnego pojedynku pomiędzy Floydem Mayweatherem Jr a gwiazdą MMA, Conorem McGregorem. Amerykanin odniósł pięćdziesiąte zwycięstwo w karierze i zakończył sportową karierę.
Od tamtego czasu były mistrz świata m.in. WBC, WBA i WBO w wadze półśredniej brał regularnie udział w walkach pokazowych. Kolejna szansa na sprawdzenie się nadejdzie już w sobotę (24 sierpnia). Wtedy 50-latek stoczy bój z Johnem Gottim III.
- Nadal walczę. Pozostanę wojownikiem aż do śmierci - powiedział Floyd Mayweather Jr podczas konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Neymar wraca do gry. Odbył wyjątkowy trening
- Jak na 47 lat jest w przyzwoitej formie - stwierdził za to jego rywal, John Gotti III, który jest wnukiem szefa mafii Johna Gottiego. Przywódca nowojorskiej rodziny mafijnej Gambino zmarł w czerwcu 2002 roku na raka krtani.
Nadchodzący pojedynek będzie drugim obu panów. Wcześniej walczyli ze sobą ponad rok temu. Wygrał wtedy Floyd Mayweather Jr, a sędzia zakończył walkę w szóstej rundzie. Rozwścieczony Gotti nie mógł pogodzić się z tą decyzją (więcej TUTAJ).
Wspomniana walka będzie miała miejsce podczas gali w Mexico City. Kibice zobaczą na niej łącznie dziewięć starć.
Zobacz też:
Sędzia musiał przerwać walkę. Po dwóch dniach pokazał twarz