Ostatnia walka stoczona przez Mike'a Tysona miała miejsce w 2005 roku. Po 19 latach legenda boksu raz jeszcze założy rękawice. Przeciwnikiem 58-latka będzie Jake Paul.
Według informacji przekazanych przez "Super Express" zawodnicy zarobią za tę walkę astronomiczne sumy. "Bestia" może liczyć na 20 milionów dolarów, a jego młodszy rywal zainkasuje dwa razy więcej pieniędzy.
Starcie początkowo zaplanowane było na 20 lipca, ale zostało przełożone ze względu na problemy zdrowotne Tysona, który trafił do szpitala. Teraz po tych kłopotach nie ma już śladu.
ZOBACZ WIDEO: Wskoczył za Pudzianowskiego. Dostał rekordowe pieniądze
Paul jest znanym w USA youtuberem, który początkowo walczył z celebrytami, ale z czasem postanowił podjąć się innego wyzwania i zostać bokserem. 28-latek pracuje z doświadczonym sztabem i traktuje poważnie nowe zajęcie.
Zawodnicy zmierzą się 15 listopada w Arlington i będą używać nieco większych rękawic od tych, z których korzystają profesjonaliści. Kibice mają szansę zobaczyć w tym pojedynku osiem dwuminutowych rund.