Już w drugiej rundzie sędzia John Lewis przerwał pojedynek Ovil McKenzie - Enzo Maccarinelli. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nikt na gali nie spodziewał się takiego rozwiązania.
Zaraz po rozpoczęciu drugiej odsłony walki, Maccarinelli znalazł się w małych tarapatach. Jednak dzielnie bronił się przed uderzeniami rywala i wysoko trzymał gardę. Sędzia ringowy widział, że bokser nie odpowiada na ciosy i postanowił przerwać pojedynek. Taką decyzją mocno zaskoczeni byli kibice oraz sam Maccarinelli.
Ogłoszenie werdyktu zostało przyjęte przez kibiców buczeniem i gwizdami.
Źródło: boxingnews.pl
Zobacz dziwną decyzję sędziego:
http://sportowybar.pl/412/wstawaj-lajzo