Andrzej Sołdra ma 29 lat, na zawodowstwie stoczył 12 walk (10 wygranych, 1 remis, 1 porażka). Kariera pięściarza z Nowego Sącza wygląda jak istna sinusoida - jeszcze dwa lata temu Sołdra uważany był za prospekta wagi super średniej, gdy w świetnym stylu w Wieliczce rozprawił się z niepokonanym Rickym Powem z Wielkiej Brytanii. W ubiegłym roku zawodnik promowany przez Tomasza Babilońskiego zaledwie zremisował z Bartłomiejem Grafką. Prawdziwy zimny prysznic miał miejsce w lutym, gdy Polak już w pierwszej rundzie został znokautowany przez Vincenta Feigenbutza, wcześniejszego pogromcę Maciej Miszkinia.
[ad=rectangle]
Kostecki był zdeterminowany, by jak najszybciej wrócić między liny i w dalszym ciągu wykazuje ogromny głód boksu. Niewiadomą jeszcze pozostaje limit wagowy, ale nie będzie to żadną przeszkodą.
- Jest mi obojętne, czy będziemy walczyć w limicie do 77 kg czy 78 kg. Jestem gotowy na wszystko, po prostu chcę walczyć - powiedział Kostecki.
Głównym wydarzeniem wieczoru będzie konfrontacja Artura Szpilki z Tomaszem Adamkiem.
Źródło: ringpolska.pl
Dawid Kostecki upora się z Andrzejem Sołdrą? 
