Pechowa porażka znanego polskiego pięściarza w walce o tytuł mistrza Europy

Rafał Jackiewicz pechowo przegrał z Gianlucą Branco walkę o tytuł mistrza Europy wagi półśredniej. Polski wojownik z powodu kontuzji nie był w stanie wyjść do siódmej rundy.

W tym artykule dowiesz się o:

Pochodzący z Mińska Mazowieckiego pięściarz po raz kolejny nie zdołał odzyskać pasa EBU. Popularny "Mistrzunio" na gali we włoskiej Terracinie sporo krwi jednak napsuł 44-letniemu rywalowi. Dwukrotnie zdążył posłać faworyzowanego gospodarza na deski. Ringowy weteran liczony był już w trzeciej rundzie po uderzeniu prawym prostym. Drugi nokdaun Włocha nastąpił w czwartej rundzie po idealnie wymierzonym prawym sierpowym Polaka.
[ad=rectangle]
O porażce podopiecznego trenera Roberta Złotkowskiego przesądziły wydarzenia z szóstej rundy. 37-letni zawodnik pechowo się przewrócił i odnowił mu się uraz kolana. Jackiewicz cudem dotrwał do końca tego starcia, ale do siódmej rundy już nie był w stanie wyjść. Narożnik Polaka postanowił przerwać walkę.

To czwarte zwycięstwo doświadczonego reprezentanta Włoch nad polskimi bokserami. Przypomnijmy, że Gianluca Branco w przeszłości pokonał Arkadiusza Małka, Krzysztofa Bieniasa i Łukasz Maćca. Teraz do swojego bilansu dopisał kolejne nazwisko.

Komentarze (3)
avatar
Penhal
24.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O porażce podopiecznego trenera Roberta Złotkowskiego przesądziły wydarzenia z szóstej rundy. 37-letni zawodnik pechowo się przewrócił i odnowił mu się uraz kolana. Jackiewicz cudem dotrwał do Czytaj całość
avatar
mauler.
23.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda - przegrał przez własną głupote. Zachciało mu się MMA to proszę. 
avatar
ksfalubazks
23.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jaki pech?Gdybys postawil kropke nad i w 3 rundzie nie byloby peszka.Slaby jest nasz boks i tyle.Przegrywac z gosciem ,ktory ma 44lata?Sorry