Pojedynek na gali, która odbędzie się 24 kwietnia w Chicago będzie dla Macieja Sulęckiego pierwszym zagranicznym występem w dotychczasowej karierze. Do tej pory 25-letni bokser prezentował swoje umiejętności wyłącznie na krajowym podwórku. Reprezentant Stanów Zjednoczonych, który w świecie bokserskim nie ma wyrobionej marki, ma być dla rokującego zawodnika typowym rywalem na przetarcie. O potencjalnym przeciwniku polskiego pięściarza poinformował za pośrednictwem Twittera komentator Polsat Sport Mateusz Borek.
[ad=rectangle]
Nie wiadomo jednak, kto będzie nowym trenerem Sulęckiego. Wszystko wskazuje na to, że w narożniku niepokonanego polskiego średniego zabraknie Andrzeja Gmitruka. Dotychczasowy szkoleniowiec, który był także promotorem "Stricza", nie osiągnął porozumienia z pięściarzem w kwestiach finansowych. Przypomnijmy, że nowymi promotorami pogromcy Grzegorz Proksy zostali Andrzej Wasilewski i Leon Margules.
28-letni Amerykanin Scott Sigmon jest prawdopodobnym rywalem Macieja Sulęckiego. Polak ma być jednym z głównych bohaterów kwietniowej gali ShoBox Next Generation, która odbędzie się w UIC Pavilion.
